Dzień dobry,
Zanim zacznie się Pani bardzo martwić, myślę, że lepiej zrobić synkowi testy na zaburzenia integracji sensorycznej. Wydaje mi się, że ich występowanie jest bardziej prawdopodobne niż problemy ze spektrum autyzmu. Wskazują na to opisane przez Panią objawy nadwrażliwości w sferze dźwięków i zapachów. To one mogą determinować różnicę funkcjonowania chłopca w przedszkolu (nadmiar bodźców - hałas, ruch, dużo intensywnych zapachów) i w domu. Doświadczony terapeuta integracji sensorycznej pomoże Państwu zniwelować te trudności. Nie mijają one same z siebie wraz z wiekiem dziecka, ale terapia zwykle przynosi oczekiwane efekty. Na pewno zastanawia się Pani w tej chwili, skąd te zaburzenia mogły się wziąć u Pani synka (o ile moja hipoteza jest słuszna). Przyczyny - jak w większości trudności rozwojowych u dzieci - mogły mieć różne podłoże; być może Pani synek przyszedł na świat za pomocą cięcia cesarskiego i to już mogło wystarczyć.
Pozostałe, opisane przez Panią, "niepowodzenia" synka w moim odczuciu mieszczą się w granicach normy rozwojowej. Jak wiadomo nie każdy musi lubić rysowanie i jazdę na rowerze:), a że synek nie rozumie Pani, kiedy dostanie za dużo informacji naraz to ...- sama Pani zdiagnozowała ten kłopot :)
Proszę się nie martwić, sprawdzić zaburzenia SI. Gdyby moja hipoteza nie znalazła potwierdzenia w testach, proszę o ponowny kontakt. Spróbuję Państwu pomóc.
Serdeczne pozdrowienia.
Agnieszka Sokołowska
Komentarze