Droga Pani Agnieszko,
w procesie nabywania umiejętności artykulacyjnych zdarza się u dzieci etap takich substytucji, które opisuje Pani w swoim liście (zamiana głosek przedniojęzykowych :s,z,c,dz na przedniojęzykowo-dziąsłowe:sz, ż, cz,dż). Zazwyczaj jest to zjawisko przejściowe (pod warunkiem, że wcześniej dziecko prawidłowo realizowało głoski: s, z, c, dz), które mija samoistnie.Niemniej, może Pani sprawdzić, czy córka różnicuje te głoski słuchowo. Można to zrobić w zabawie, np. bierzemy misia i lalę (maskotki) , które będą "mówiły" wyrazy, a zadaniem dziecka będzie wskazanie, kto powiedział źle. Oczywiście Pani prowadzi tę zabawę poruszając misiem i lalą i wypowiada wyrazy, np. samolot-szamolot, szanki-sanki, cukierki-czukierki (tzn. miś mówi samolot, a lala szamolot, a dziecko ma wskazać, kto powiedział źle, za drugim razem miś mówi szanki, a lala sanki- dziecko znów wskazuje, kto powiedział źle, itd.). Gdyby w tej zabawie okazało się, że dziecko nie potrafi prawidłowo ocenić wymowy, warto byłoby spotkać się z terapeutą i ustalić dalsze postępowanie diagnostyczne.
Pozdrawiam serdecznie
A.Kabała
Komentarze