Witam, Mój syn do 25 miesiąca nie mówił, pracowałam z nim metodą Pani Cieszyńskiej pół roku i sukces. Po 2 miesiącach mówił wszystko, a po 4 miesiącach mówił zdaniami. Potem zainteresował się wyrazami ciągle pytał "co tu pisze?", dużo wyrazów rozpoznawał, następnie zainteresował się literkami "co to za literka", puzzle z alfabetem i nauczył się całego alfabetu, potem ktoś go zapytał co tu jest napisane, pokazując na wyrazy typu kot, ala, ma i okazało się, że je czytał. Teraz ma 3, 5 roczku i oprócz wyrazów z ch czyta całe zdania z wyrazami do 7 liter. Uwielbia bawić się ze mną w czytanie, często mnie o to prosi - układam mu wyrazy do czytania z magnesów. Moje pytanie brzmi - czy takie wczesne czytanie dziecka nie obróci się przeciwko niemu w późniejszym wieku? Zachęcać dziecko do dalszego czytania czy raczej odciągać? a co z pozostałymi umiejętnościami - syn słabo

dodany: 2014-08-08 20:16:47, przez: Anka