Siadł król Batory na swej stolicy,
W sławy i blasku potędze;
Miecz mu połykał w dzielnej prawicy,
Dłoń drugą oparł na księdze.
Przed królem stało małe pacholę,
Uśmiech miał w oczach swawolny,
Ale myśl jakąś jasną na czole,
A był to biedny żak szkolny.
Choć ubiór jego nie lśnił szkarłatem,
Bo nosił świtkę siermiężną;
Nie drżał on trwożnie przed majestatem,
Choć stał z pokorą należną.
A król i mędrzec w jednej osobie,
Los chłopca mając na względzie:
"Ucz się! - doń rzecze, - a ja to zrobię,
Że w pierwszych będziesz stał rzędzie!"
Bo wiedział król ten, że nie garść złota,
Darzy znaczeniem i władzą,
Ale nauka, prawość i cnota,
Na szczeble sławy prowadzą.
I choć król spoczął już w grobie,
Dotąd brzmi jego orędzie:
"Ucz się pacholę! a mówię tobie,
Że będziesz w pierwszych stał rzędzie!"
Polska - to taka kraina, która się w sercu zaczyna. Potem jest w myślach blisko, w pięknej ziemi nad Wisłą. Jej ścieżkami chodzimy, budujemy, bronimy. Polska - Ojczyzna... Kraina,...
Ukochaj dziatwo słowo rodzinne, Skarb twój najdroższy, wspaniały! Tym słowem usta twoje niewinne, Pierwszy paciorek szeptały. A co po Bogu najdroższe dziatki! Dla duszy...
Jest w każdym naszym słowie, a słowa są najprostsze - chleb, mama, dom gościnny, i Wisła, i Mazowsze. I jest w czerwieni maków, i w białych kwiatach wiśni, w piosenkach...
Wszyscy kochamy naszą stolicę stare ulice, nowe ulice. Most nad rzeką i fale Wisły Statek na fali i piasek złocisty. Szerokie place, parki zielone i tramwajowy srebrzysty dzwonek Stado...
Całem mem sercem, duszą niewinną, kocham te świętą ziemię rodzinną, na której moja kołyska stała, i której dawna karmi się chwała. Kocham te barwne kwiaty na łące, kocham...