W kwitnącym sadzie, w cieniu jabłonki
Przyszły dziś na świat małe biedronki.
Szczęśliwa bardzo biedronka mama,
Cała dziesiątka malców udana.
Jeszcze szczęśliwszy biedronka tata,
Dumny straszliwie, wysoko lata,
Chwali się dziećmi innym biedronkom,
Szczęściem jaśnieje bardziej, niż słonko.
Mama biedronka cała w skowronkach:
"To takie słodkie, małe stworzonka"
Aż zapadł wieczór w kwitnącym sadzie,
Mama biedronka dzieci spać kładzie,
Lecz kiedy uśpi pierwsze z dziesięciu,
Reszta nie myśli o zaśnięciu.
Drugie z dziewiątym wpadły do miski,
Piąte zrzuciło z półki kieliszki,
Siódme i ósme na garnkach grają,
Trzecie po stole skacze, jak zając,
Czwarte z dziesiątym w indian się bawią,
Zaś szóste wrzeszczy gdzieś pod ławą.
Wszystkie hasają, rozrabiają,
I dla rozdiców litości nie mają.
Gdy nakarmiła mam dziewiąte,
Głodne znów było pierwsze i piąte,
A kiedy tata dał pić czwartemu,
Zmienić pieluszkę trzeba szóstemu.
Mama biedronka resztką sił goni,
Małe harcują, jak stado koni,
Tata biedronka całkiem się słania,
Nie może fruwać z niewyspania.
W końcu zasnęły biedronki małe,
Po nieprzespanej nocy całej,
Mama i tata ledwie żywi,
Strasznie zmęczeni, ale szczęśliwi,
Bo to na świecie jest najważniejsze,
Gdy rodzicielstwo daje szczęście.
W całym domu już od rana Jest afera niesłychana: Na podłodze, obok biurka, Trzy leżały ptasie piórka. A gdzie ptaszek? Właśnie, gdzie? Gdzie, biedaczek, podział się? Może w...
Rada małpa, że się śmieli, Kiedy mogła udać człeka, Widząc panią raz w kąpieli, Wlazła pod stół - cicho czeka. Pani wyszła, drzwi zamknęła; Małpa figlarz - nuż do dzieła!...
"Nie rusz Andziu, tego kwiatka, Róża kole" - rzekła matka. Andzia mamy nie słuchała, Ukłuła się i płakała....
Cóż się stało Basi? Jakąż widzę zmianę! Jej nosek napuchnięty, oczki zapłakane, A pod noskiem plasterek. Cóż to wszystko znaczy? Któż niezwykłą spokojność Basi wytłumaczy? Zwyczajnie...
I Kiedy król Fafuła Czwarty Zachorował nie na żarty, Do doktora rzekł: Doktorze, Nic mi widać nie pomoże, Przeznaczenie jest nieczułe, Przyszła kreska na Fafułę. Muszę umrzeć - wola...
Kolorowa biedroneczka jest czerwona jak wstążeczka, jej brzuszek jest mięciutki jak kożuszek, czarne kropki są wielkości jej stopki Kiedy nadchodzi wiosna staje się radosna. Wskakuje z...
W poniedziałek biedroneczki gdzieś zgubiły swe kropeczki. Cały wtorek ich szukały, bo ich domek nie był mały. W środę poszły na spacerek przeszukały cały skwerek. W czwartek już...
W kwitnącym sadzie, w cieniu jabłonki Przyszły dziś na świat małe biedronki. Szczęśliwa bardzo biedronka mama, Cała dziesiątka malców udana. Jeszcze szczęśliwszy biedronka tata, Dumny...
Posypały się listeczki dookoła, to już jesień te listeczki z wiatrem woła: Opadnijcie moje złote i czerwone, jestem jesień przyszłam tutaj, w waszą stronę. Lecą...
Cały dzionek słonko Po niebie chodziło; Czego nie widziało! Na co nie patrzyło! Widziało nasz domek, Jak się budzi rankiem, Jak Magda na pole Niesie mleko dzbankiem… Jak...