Warszawa

Czytanki

Wierszyki

Hipopotamica Hania - Eliza Rozdoba

Hipopotamica Hania
aż się słania z niewyspania,
bardzo męczy się nieboże,
od tygodnia spać nie może,
czy na boku, czy na wznak,
spać nie może tak, czy siak.
Poszła w końcu do doktora :
"Cześć doktorku! Jestem chora,
cały tydzień już nie spałam,
bo nie mogłam, chociaż chciałam!"
Doktor włożył okulary
i powiedział, niedowiary :
"Jedz owoce i warzywa,
windy nigdy nie używaj,
lecz po schodach idź na górę,
bo to dobre na figurę,
co dzień rano idź na jogging,
potem poćwicz aerobic,
po południu gimnastyka,
kup też kije do nordica,
na siłownię zamów karnet
i koniecznie na pływalnię,
trzeba trochę zmęczyć Hanię,
wtedy samo przyjdzie spanie!"
Hania na to się żachnęła,
wstała szybko i ziewnęła :
"Od słuchania się zmęczyłam,
chociaż jeszcze nie ćwiczyłam,
to jest nie do wytrzymania,
czuję wielką chęć do spania,
zatem nie budź mnie doktorku,
pewnie pośpię aż do wtorku,
już nie ma się o co złościć,
koniec mojej bezsenności!"
Doktor na to jej odpowie :
"Śpij spokojnie! Sen to zdrowie!"

Więcej w dziale: Wierszyki:

Stworki Niesforki - Eliza Rozdoba

Wierszyki

Gdy noc zapadnie , z mysiej norki na świat wychodzą Stworki Niesforki, Bardzo się śpieszą, przy drzwiach tłoczą, Zeby do pracy wziąć się ochoczo. Noc zapowiada się pracowicie, Każdy...

Styczeń

Wierszyki

Nowy Rok zawitał wreszcie stary sobie poszedł. Co tam rośnie w mrozach stycznia? Dzień rośnie po trosze! Wróbelkowi serce rośnie, że wiosny doczeka, chociaż jeszcze droga do niej...

Suchorzewska Irena - Mam trzy latka

Wierszyki

Mam 3 latka, 3 i pół brodą sięgam ponad stół. Do przedszkola chodzę z workiem i mam znaczek z muchomorkiem. Pantofelki ładnie zmieniam, myję ręce do jedzenia. Zjadam wszystko z talerzyka,...

Suchorzewska Irena - W marcu

Wierszyki

Raz śnieg pada, a raz deszczyk. Na jeziorze lód już trzeszczy. Błękit nieba lśni w kałuży, bałwan w słońcu oczy mruży. - Koniec zimy. Przerwa. Dzwonek. - To nie...

Szkolne przygody Pimpusia Sadełko - Maria Konopnicka

Wierszyki

SZKOŁA Szkoła pani Matusowej głośne w świecie ma przymioty, uczęszczają do niej wszystkie dobrze wychowane koty. Już to sam nieboszczyk Matus był wybornym pedagogiem i prowadził przez...

Śledź - Eliza Rozdoba

Wierszyki

Śledź Żył w Bałtyku pewien śledź, co chciał piękną żonę mieć. "Moja żona ma być ładna, szczupła, zgrabna i powabna!" Na to dorsz odpowie: "Śledziu! Dzielisz...

Tadeuszek - Stanisław Jachowicz

Wierszyki

Raz niegrzeczny Tadeuszek Nawsadzał w butelkę muszek; A nie chcąc ich męczyć głodem, Ponarzucał chleba z miodem. Widząc to ojciec przyniósł mu piernika I nic nie mówiąc, drzwi na klucz...

Tadeuszek - Stanisław Jachowicz

Wierszyki

Raz niegrzeczny Tadeuszek Nawsadzał w butelkę muszek; A nie chcąc ich męczyć głodem, Ponarzucał chleba z miodem. Widząc to ojciec przyniósł mu piernika I nic nie mówiąc, drzwi na klucz...

W kwietniu - Domeradzki W.

Wierszyki

Kwiecień drzewa przystroił w barwne kwiaty i zieleń. Po ogrodach, po sadach grają ptasie kapele. Ziemię mokrą od rosy orze traktor zielony - Kra, kra! - echo powtarza z orki cieszą...

W nocy - Józef Czechowicz

Wierszyki

Biały miesiączek Po niebie chodzi, Srebrnym paluszkiem Po świecie wodzi. Palec-promyczek Na drzewach kładzie, Liczy ostatnie Listeczki w sadzie. Dotyka domów, Głaszcze...

Przeczytaj również

Warto zobaczyć