Paul Hawken twierdził, że „Problem to okazja w przebraniu”. Warto wziąć sobie do serca te słowa i pomagać dziecku w rozwoju tzw. sprawniejszego myślenia. Zobacz, jak je rozwijać.
Jedno z przysłów tajskich mówi: „Niby takie samo, ale inne”. Doskonale obrazuje ono na czym opiera się istota ludzkiego myślenia. To, o czym myślimy wynika z analizy analogii i różnic wszystkich wydarzeń z naszego życia. Wzory i schematy to sposób naszego myślenia. Są one nam potrzebne do skutecznego rozwiązywania problemów.
Warto więc nauczyć dziecko identyfikować podobieństwa i różnice. Jak wskazuje Andrew Fuller, dzieci, które rozwinęły tę umiejętność, radzą sobie lepiej w szkole niż 95 proc. ich rówieśników. Dlatego warto pytać dziecko, jakie podobieństwa, a jakie różnice dostrzega np. w różnych wydarzeniach. Zadawaj dziecku pytania o podobieństwa owoców, zwierząt czy budynków.
Bardzo rozwijające dla mózgu dziecka jest szukanie powiązań pomiędzy faktami. Nauka historii będzie do tego bardzo przydatna. Zamiast uczyć się na pamięć, warto pomyśleć o tym, by stworzyć z dzieckiem szkielet wydarzeń i dostrzegać związki przyczynowo-skutkowe pomiędzy jednym a drugim.
Warto np. pokazywać dziecku jak pewna idea czy umiejętność, czy technika ewoluowała przez wieki, gdy kolejne osoby dokładały swoją cegiełkę.
Umiejętności matematyczne wiążą się bezpośrednio z logicznym myśleniem. Warto przeprowadzać działania na liczbach już w wieku przedszkolnym. Poproś malucha, by przyniósł Ci 4 pomidory, 2 łyżeczki czy 5 klocków. Następnie zadawaj dziecku zagadki: jeśli przekroimy pomidora na pół, to z ilu kawałków będzie się składał. Wprowadzaj pojęcia pary, np. mam 6 skarpetek, ile to będzie par.
Zadawaj pytania z życia wzięte, np. masz 5 kolegów, każdemu chcesz dać po 2 ciastka. Ile musisz mieć ciastek.
W ten sposób wspierasz jego umysł i przygotowujesz go do lekcji matematyki w przyszłości.
Dzieci lubią zagadki. Pozwól więc maluchowi wcielić się w detektywa, który będzie przyglądał się np. dwóm pozornie takim samym obrazkom i szukał w nich różnic. Procesy myślenia mogą wspomóc ćwiczenia w zapamiętywaniu 10 elementów, zauważaniu braków na obrazku czy rozpoznawanie, co znajduje się w plecaku po dotyku. Dziecko może również poprzyglądać się ludziom i próbować określić, co czują konkretne osoby. Rozpoznawanie uczuć jest świetną kompetencją, przydającą się w życiu.
Sprawniejsze myślenie pomaga nie tylko w szkole, ale i w życiu. Jeżeli chcemy, by nasze dzieci skutecznie rozwiązywać problemy, ćwiczmy z nimi ich mózg.